W czerwcu padło dla odmiany na karteczkę krzyżykową. To jest druga moja karteczka w wyzwaniu Choinka 2016 u Kasi, pierwsza była w styczniu a obecna przypadła na półmetek wyzwania, a przedstawia się następująco:
Trudno a co tam przyznam się szczerze, że w trakcie zamieszczania posta własnie zauważyłam, że Józefowi brakuje laski w dłoni z konturów ups. Wszystko przez moje ostatnie zabieganie. Wstawiam nie dorabiam, nauczkę mam na przyszłość.
Wstawiam również moje Iryski z ogrodu i choć już przekwitły udało mi się uchwycić je na zdjęciach, a żeby nie było tylko w klimatach grudniowych więc przedstawiam Wam moje kwiatuchy :)
Ostatnio choć ciężki czas i trudne decyzje do podjęcia to cieszy mnie pierwsza wygrana w wyzwaniu Szuflady pt. "Owady" radość i satysfakcja ogromna, że moje haftowane motylki zdobyły takie uznanie.
Pozdrawiam Wszystkich komentujących jak również tylko zaglądających.