Dziękuję za tyle pozytywnych komentarzy pod postem z haftowanym dzwoneczkiem nie spodziewałam się że aż tak przypadnie Wam do gustu.
W najbliższych dniach zapraszam na post z podsumowaniem zabawy pt. Choinka 2016.
Pozdrawiam ciepło z Podkarpacia tu jak narazie najchłodniejszy dzień tej zimy u mnie na termometrze do południa było -20 teraz w południe ciut spadło jest -16 a u Was jak mrozik też trzyma?
Pięknie, a w towarzystwie młynka i kawy prezentuje się smakowicie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, jak nie jestem kawoszem to od razu mam smaka na świeżo mieloną :)
UsuńAguś śliczne wygląda hafcik..no i te zdjęcia z młynkiem - super:)
OdpowiedzUsuńWielkopolska na teraz -9, a nad ranem było -15 brrrr
Dziękuję Agatko, cieszę się, że i młynek i zdjęcia Ci się podobają.No u Was trochę cieplej :)
UsuńPiękny hafcik, ale Twój młynek to dopiero jest cudeńko :)
OdpowiedzUsuńA u mnie - w okolicy Zielonej Góry - zaledwie -5 stopni.
Dziękuję, a co do młynka to lubię takie stare cudeńka :) a u Ciebie to już całkiem cieplutko :)
UsuńWspaniale Ci wyszedł ten młynek:-) Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam.
UsuńPrawie taki sam jak na żywo :) Podoba mi się Twój dobór kolorów młynka.
OdpowiedzUsuńO widzisz dziękuję, a martwiłam się, że mój jakoś odbiega kolorystycznie od innych salowych młynków :)
UsuńPiękny młynek i cudna jego prezentacja :) Haft coraz piękniejszy :)
OdpowiedzUsuńTo prawda u nas na Podkarpaciu cały weekend trzymał mróz nawet po -20 stopni, ale dzisiaj na szczęście jest tylko ok. -10 :) Z jakiej części Podkarpacia jesteś?