W pierwszą sobotę marca przypada kolejna odsłona Salu "Tea time" , został wyhaftowany już szósty obrazek. Pyszny słoiczek dżemu truskawkowego i smakowity chlebek do tego :)
Osobiście uważam że teraz naważniejsza w motoryzacji jest ekonomiczność danego samochodu. Producenci prześcigają się w nowinkach technologicznych często zapominająć o redukcji spalania auta, a potem celowo fałszują wyniki spalania. Przykładem dość głośnym był w ostatnich latach Volkswagen. Pozdrawiam serdecznie :-)
Smakowicie :)
OdpowiedzUsuńTyle teraz tych chlebków z dżemikiem, aż ślinka cieknie;-)
OdpowiedzUsuńFajny hafcik:-)
Wyszedł uroczo. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMniam jak słodko :)
OdpowiedzUsuńJuż niedługo cały hafcik będzie cieszył oczy :-)
OdpowiedzUsuńUroczy obrazek :)
OdpowiedzUsuńDzień dobry, zajrzałam do Ciebie od Janeczki, zauroczona haftami. Ja niestety nie haftuję ale podziwiam umiejętności :-)
OdpowiedzUsuńSmacznie się zrobiło :)
OdpowiedzUsuńOsobiście uważam że teraz naważniejsza w motoryzacji jest ekonomiczność danego samochodu. Producenci prześcigają się w nowinkach technologicznych często zapominająć o redukcji spalania auta, a potem celowo fałszują wyniki spalania. Przykładem dość głośnym był w ostatnich latach Volkswagen. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńPiękny hafcik :)
OdpowiedzUsuńno no moja droga. dawno mnie tu nie było ale widzę że świetnie sobie radzisz 😃
OdpowiedzUsuń