Witam, dziś prezentuje Wam moje postępy jakie udało mi się osiągnąć do dnia dzisiejszego. Poniżej wstawiam fotki ikony Świętej Rodziny od grudnia do dziś. Pracę poszły na przód tylko dlatego, że w odstawkę poszły ozdoby świąteczne i przybyło dużo krzyżyków na ikonie. Nawet myślałam, że w styczniu skończę, ale chyba zahaczę o luty :)
Tak było jeszcze w grudniu.
A tutaj moja wygrana od Agatki, którą niedawno otrzymałam. Zobaczcie ile przydasiów, że ho ho tylko,że większość słodyczy nie doczekało do zdjęcia. Agatko Dziękuję Bardzo.
A tu wspaniałe aniołki od Janeczki, która na szydełku potrafi zdziałać cuda. Dziękuję za skrzydlate piękności i za mulinkę.