Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Przyroda. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Przyroda. Pokaż wszystkie posty

piątek, 6 maja 2016

Sezon na pędy sosny uważam za otwarty.


Witam.
Na początku maja nie zapomnijmy czym obdarza nas natura, a mianowicie sezon na młode kwiatostany czy potocznie nazywane pędy sosny uważam za otwarty. Wiec mamy dwa rodzaje żeńskie i męskie, z tych pierwszych własnie zasypałam na syrop a żeńskie postanowiłam podać na deser polane czekoladą. Przyznam,że smaka narobiła mi Herbiness i dziękuje jej za to, mi smakowały ale ze smutkiem stwierdzam, że męskiej  części domowników nie bardzo przypadł deser do gustu. Hm czyżby nie wiedzieli co dobre a raczej zdrowe hehe.



Wracając do kwiatostanów sosny zawierają:
-węglowodany, 
-olejki eteryczne
-mikroelementy
-białka
-witaminy (dużo C)

A działanie mają tak w skrócie:
napotne, wykrztuśne, łagodzące (bóle gardła), przeciwzapalnie.

Ja moje pędy po prostu zasypałam warstwowo dużą ilością cukru ale jeśli ktoś sobie życzy więcej informacji na temat kwiatostanów i sposobie ich wykorzystania to zapraszam na blog Klaudyny Hebdy naprawdę wyczerpująco opisane.








Pozdrawiam Wszystkich ciepło, a tak na marginesie palce oblepione żywicą wyczyściłam masłem  :) hm sama jakoś się zdziwiłam, że się udało tak szybko i w sumie prosto pozbyć się żywicy.

sobota, 27 czerwca 2015

Spacer i kwiaty czarnego bzu.


A więc skoro już kwitnienie czarnego bzu dobiega końca, mogę się pochwalić moim syropem z kwiatów i naszą wyprawą która odbyła się tuz przed zakończeniem Oktawy Bożego Ciała czyli 10 czerwca. Spacer był  przyjemny i pożyteczny nie tylko udało się zebrać kwiaty czarnego bzu ale również kwiaty na wianek do poświecenia :) choć przyznam,że było ich nie wiele jakoś w tym roku wszystko jest opóźnione.


Syrop  z kwiatów czarnego bzu:

20-40 baldachów czarnego bzu
1 kg cukru
20 g kwasku cytrynowego lub sok z 1 cytryny
1 litr wody

a wykonanie i inne szczegóły: www.beawkuchni.com a dodam , że jeszcze pokusiłam się na dżem z truskawek i kwiatów czarnego bzu pycha, przepis dostępny pod tym samym linkiem.

A tak prezentuje się mój syropek a niżej krótka relacja ze spaceru.














Pozdrawiam ciepło i słonecznie :) a syropek polecam jest świetny nie tylko w lecie z wodą ale również w zimie z herbatką. A teraz sezon na lipę uważam za otwarty a czy udany to się okaże :)

czwartek, 30 kwietnia 2015

Nadziewane kozaki na mchu z rzeżuszki :)


Taka mała impreza była. Dla małej odmiany miały być muchomory hm ale w końcowym efekcie wyszły kozaki, jak Wam się podoba? wpadłam na taki pomysł urozmaicenia stołu a mąż i tu muszę się pochwalić wykonał sam :)) . 






Takie jajka inaczej, a nadziewane pastą z tuńczyka, tzn:

 tuńczyk w oleju,
 żółtka wydrążone, 
ser żółty starty na tarce,
sól,pieprz do smaku,
ciut majonezu do uzyskania odpowiedniej konsystencji, 
trochę zielonych dudków cebulki i pasta gotowa.

Przybranie rzeżuszka i słodka papryka w proszku.


Jeśli już jesteśmy w tematyce lasu, to przedstawiam małe fiołeczki z leśnej działeczki.
Takie małe,a tak cieszy.





Z dedykacją dla mojego M. :)


P.S. Jako,że niedługo, 2 maja Dzień Flagi pamiętajmy i wywieszajmy. Dla zainteresowanych więcej tutaj.  






piątek, 24 kwietnia 2015

Kokorycz kwiat leśny i nie tylko.

Powiem szczerze,że pierwszy raz na żywo spotkałam takie śliczności, potem odkryłam jak się nazywa, a jest to:
KOKORYCZ   gatunek zaliczany do rodziny makowatych, występuje dziko w większej części Europy, w Polsce często spotykana zarówno na niższych jak i na wyższych terenach.

 Zaczyna kwitnąć po 20 marca, ja ją właśnie spotkałam w niedziele Palmową. Nie mogłam się napatrzeć na te łany  kwiatów miedzy drzewami i jaka była moja radość gdy odkryłam,że mam aparat w torebce :) więc udało się kliknąć kilka fotek.
Kwiaty ma fioletowe, białe i taki jakby to określić fioletowo-czerwony w takim ładnym gronie, a listki takie trójdzielne delikatne, a cała roślina posiada bulwę. Dzięki temu ,że magazynuje potrzebne substancje z tamtego roku możne tak wczesną wiosna pięknie kwitnąć, jeszcze zanim pojawią się liście na drzewach.














          "Bylina, geofit. Roślina posiada podwójne zabezpieczenie przed samozapyleniem; kwiaty są przedprątne, a ponadto jest wybitnie samopłonna – własny pyłek nie może kiełkować na tej samej roślinie. Kwitnie od marca do maja. Zapylana jest przez owady. Nasiona rozsiewane są przez mrówki. Siedlisko: widne lasy liściaste, zarośla, żywopłoty. Gleby gliniaste ubogie w wapń. W górach występuje po regiel dolny." Źródło Wikipedia

        Zachwycając się nad pięknem tego świata, wiosną i czym ona się z nami dzieli. Kwiaty kwitną łanami, ptaszki śpiewają, słoneczko rozsiewa swoje promyki - krajobraz, że aż żyć się chce. Wujek słysząc mój zachwyt, powiedział, że "to wszystko to tylko wypełnienie wielkiej próżni tego świata, to są byty i nie byty" itd. Wyobrazić sobie można jak moja fascynacja trochę zwolniła tempo jakby od razu zastopowała no ale czego można było się spodziewać od człowieka przykutego do swojego łóżka : ( jakby się głębiej zastanowić to można Go zrozumieć.

Pozdrawiam